Drobne koraliki poszły na chwileczkę w odstawkę ale nie na długo : ) tym razem na zamówienie klientki komplecik z koralików shamballa w kolorze crystal. W rzeczywistości komplecik prezentuje się o wiele lepiej niż na zdjęciu. A teraz wracam do szydełkowania czapki na wiosnę dla córci. Tylko czy coś wyjdzie to nie wiem, zobaczymy.
Biżuterię wykonuję według własnych pomysłów jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżczki tworzę dla wodniczki turkusowe kolczyczki i naszyjniczki. Lubię robić biżuterię, szydełkowanie nie jest mi obce, chętnie siadam do maszyny i szyję sukieneczki, bluzeczki, zabaweczki dla mojej córeczki. Zapraszam do zapoznania się z moją twórczością.
Życzę miłego oglądania :)
Życzę miłego oglądania :)
Jeśli jest coś co Ci wpadło w oko to śmiało pisz na adres
e-mail: sylwia.bugala@wp.pl
Zaglądają do mnie
sobota, 22 lutego 2014
niedziela, 16 lutego 2014
Bransoletka flat spiral
Witam Was serdecznie,
Tym razem powiew świeżości w mojej twórczości. Zajęłam się tkaniem igłą ściegiem łańcuszkowym (spiralnym). I tak wyczarowałam bransoletkę. Ścieg łańcuszkowy był mi znany już dawno ale nie bardzo chciało mi się tak nawlekać koralik po koraliku, musiałam do tego dojrzeć : ))
Bransoletkę zrobiłam z piasku pustyni i koralików toho w kolorze topazu.
Życzę miłego wieczoru i pozdrawiam Wszystkich zaglądających : )
Tym razem powiew świeżości w mojej twórczości. Zajęłam się tkaniem igłą ściegiem łańcuszkowym (spiralnym). I tak wyczarowałam bransoletkę. Ścieg łańcuszkowy był mi znany już dawno ale nie bardzo chciało mi się tak nawlekać koralik po koraliku, musiałam do tego dojrzeć : ))
Bransoletkę zrobiłam z piasku pustyni i koralików toho w kolorze topazu.
a tak wygląda w słońcu
Życzę miłego wieczoru i pozdrawiam Wszystkich zaglądających : )
piątek, 7 lutego 2014
bluza polarowa
Witam,
Ostatnio wzięłam się za szycie, szyłam, prułam i szyłam. Uszyłam sobie bluzę polarową bardzo ciepłą, aż za
ciepłą bo jest z grubego polaru 400 MG/m². Chyba bardziej będzie odpowiednia na wczesną wiosnę jako kurtka. Bluzę uszyłam z burdy nr 10/2011 połączyłam dwa modele nr 129 i 130 a kieszonka na piersi to mój wymysł (zasłoniłam krzywo zszytą zaszewkę, nie mogłam już jej spruć i poprawić, trochę się pospieszyłam i niestety nacięłam). Moja bluza musiała mieć obowiązkowo kieszenie i stójkę - zawsze to cieplej : ) i dlatego połączyłam te dwa modele, jeszcze miał być pasek ale nie starczyło materiału : (
Najgorzej wszywało mi się kieszenie, trochę się namęczyłam bo ja głupiutka zrobiłam wszystkie części z polaru, chciałam żeby mi było cieplutko w łapki. A futerko to już pominęłam.
Pozdrawiam życzę miłego dnia
Pa!
Subskrybuj:
Posty (Atom)